Święta Bożego Narodzenia to czas niezwykły na całym świecie - pełen blasku lampek, rodzinnych spotkań i wyjątkowych rytuałów. W Irlandii i w Szkocji, choć dzielą je setki kilometrów, bożonarodzeniowe i noworoczne tradycje mają swoje własne, charakterystyczne oblicza, w których współistnieją chrześcijańskie zwyczaje i elementy dawnych, celtyckich wyobrażeń o zimie, ogniu i zieleni. Przyjrzyjmy się, jak te dwa kraje obchodzą cały zimowy sezon świąteczny - od Wigilii i Dwunastu Dni Bożego Narodzenia aż po Nollaig na mBan i szkockie Hogmanay, kiedy Nowy Rok bywa świętowany z rozmachem większym niż samo Boże Narodzenie.
Święta w irlandzkim domu
W Irlandii święta Bożego Narodzenia to przede wszystkim rodzina, wiara i wspólnota. Jedną z najbardziej znanych tradycji jest stawianie zapalonej świecy w oknie w Wigilię, co symbolizuje gościnność i chęć „przyjęcia Maryi i Józefa” oraz stanowi znak dla podróżnych i tych, którzy są daleko od domu. W wielu domach świecę tradycyjnie zapalała najmłodsza osoba w rodzinie, a światło miało pomagać w bezpiecznym powrocie do bliskich.
Dzień Szczepana i „Wren Boys”
Drugi dzień Świąt, czyli 26 grudnia, znany jako St Stephen’s Day, to w wielu miejscowościach czas obchodów Wren Day. Grupy zwane Wren Boys paradują w kolorowych strojach, niosąc symbolicznego strzyżyka (wren) i grając na instrumentach, odwiedzając domy oraz zbierając datki, dziś najczęściej na cele charytatywne lub dla lokalnych organizacji. Tradycja ta ma korzenie w dawnych wierzeniach celtyckich i bogatym folklorze, choć współcześnie ma bardziej radosny, karnawałowy charakter.
Nollaig na mBan – Kobiece Święta
Irlandczycy nie uznają końca świąt po 25 grudnia – sezon trwa aż do święta Objawienia Pańskiego. 6 stycznia obchodzi się Nollaig na mBan, czyli Women’s Christmas, dzień, w którym tradycyjnie kobiety odpoczywają po świątecznych przygotowaniach, a mężczyźni przejmują obowiązki domowe i goszczenie. Choinki i ozdoby bardzo często zdejmuje się dopiero po tej dacie, ponieważ wcześniejsze usunięcie dekoracji uchodzi w irlandzkim przesądzie za pechowe.
Świąteczne kąpiele i smaki świąt
W wielu nadmorskich miejscowościach Irlandii, od Dublina po Donegal, lokalne społeczności spotykają się na tradycyjnych kąpielach morskich w Boże Narodzenie lub w okolicach świąt, często organizowanych przy okazji zbiórek charytatywnych. Po takim „morsowaniu” czeka zazwyczaj gorąca herbata, kakao i słodkości, a w domach serwuje się obfity świąteczny obiad z indykiem lub szynką, ziemniakami i klasycznymi deserami, takimi jak Christmas pudding, Christmas cake czy mince pies
Szkocja: Hogmanay i bogactwo zwyczajów noworocznych
Szkockie Boże Narodzenie
W Szkocji, podobnie jak w innych krajach zachodnich, ludzie dekorują domy, ubierają choinki, śpiewają kolędy i spotykają się z rodziną przy świątecznym obiedzie. Choć tradycje takie jak pozostawianie napojów dla Świętego Mikołaja czy udział w nabożeństwach są dziś popularne, przez stulecia bożonarodzeniowe obchody były tam ograniczane pod wpływem reformacji, a samo Boże Narodzenie dopiero w 1958 roku stało się oficjalnym dniem wolnym od pracy.
Hogmanay – granica między świętami a Nowym Rokiem
Dla wielu Szkotów najważniejszym kulminacyjnym momentem zimowego sezonu jest Hogmanay, czyli tradycyjne obchody Sylwestra i Nowego Roku, często świętowane z większym rozmachem niż samo Boże Narodzenie. To czas miejskich festiwali, fajerwerków i domowych spotkań, podczas których praktykuje się rytuały mające przynieść szczęście, pomyślność i obfitość w nadchodzącym roku.
First-footing – pierwszy gość w Nowym Roku
Jednym z najbardziej charakterystycznych zwyczajów Hogmanay jest first-footing, czyli wizyta pierwszej osoby, która przekracza próg domu krótko po wybiciu północy. Uważa się, że taki gość przynosi domowi szczęście na cały rok, a tradycyjnie za idealnego „first-footera” uchodził wysoki, ciemnowłosy mężczyzna niosący symboliczne prezenty: whisky, shortbread, węgiel czy sól, oznaczające ciepło, jedzenie, dostatek i ochronę.
Inne szkockie zwyczaje
Szkoci często palą Yule logi, czyli specjalne świąteczne polana drewna, które wkłada się do kominka na czas Bożego Narodzenia i Nowego Roku, jako symbol ciepła, ochrony i światła w najciemniejszych dniach zimy. Ozdabiają też domy wiecznie zielonymi roślinami, takimi jak ostrokrzew czy bluszcz, co nawiązuje zarówno do chrześcijańskich, jak i dawnych, celtyckich tradycji zimowych. Świąteczną atmosferę tworzą także tradycyjne tańce ceilidh i wspólne śpiewanie, a w wielu miejscach pojawiają się zimowe kąpiele, jak słynny Loony Dook w South Queensferry, kiedy uczestnicy zanurzają się w lodowatej wodzie w noworoczny poranek.
Święta, które jednoczą
W Irlandii i Szkocji to wyjątkowy czas, pełen tradycji, które od wieków kultywują ducha gościnności, wspólnoty i ciepła rodzinnego ogniska. To właśnie te zwyczaje – od symbolicznych świec w oknie, przez radosne parady Wren Boys, aż po Hogmanay z pierwszym gościem – przypominają, że najważniejsze w okresie świątecznym jest wzajemna troska, dzielenie się i wspólne świętowanie. Zimowa magia tych krajów to piękna opowieść o tradycji, która przetrwała pokolenia, łącząc starożytne wierzenia z nowoczesnym duchem społeczności, sprawiając, że nawet najchłodniejsze dni stają się pełne ciepła i nadziei.